Windows CE - nawigacja GPS jako mini komputerek

Lark FreeBird 35.3 to wydawało by się zwyczajna samochodowa nawigacja GPS, a jednak to małe niepozorne urządzonko z roku 2009 służyło mi jako pierwszy przenośny komputerek wielkości dzisiejszego smartfonu. Mimo że ten komputerek miał format obrazu 4:3, rozdzielczość 320x240 pikseli, procesor Centrality Atlas III 400 MHz, 64 MB pamięci RAM oraz dysk 1 GB, powiększany zewnętrzną kartą SD, miał coś jeszcze ... system operacyjny WINDOWS w wersji CE 5.0. Takowe urządzenia bardziej znane pod nazwą PocketPC pojawiły się jeszcze przed erą smartfonów, również niektóre nawigacje samochodowe oparte były o ten mobilny system, lecz by dostać się w pełni do Windows CE należało je po pierwsze odblokować a po drugie wgrać odpowiednie pliki systemowe by Windows CE 5.0 Core stał się prawie jak Windows 98 乁(◕ ͜ʖ◕)ㄏ

Choć Windows CE nie był zbyt rozbudowany to jednak można było zwiększyć jego funkcjonalność dzięki programom na ten system, można było zbudować całkiem niezły mini komputerek, ja takowy sobie przygotowałem, były tam między innymi: pakiet biurowy, word, excel, powerpoint, ale również podstawowe programy graficzne, odtwarzacz gier we FLASH, odtwarzacz formatów MIDI, XM, MOD, emulator pegazusa i innych konsol, parę ciekawych gier, przeglądarka plików PDF, czy też multimedialny kombajn do muzyki i filmów - TCPMP, no i oczywiście Automapa - rzecz, która stała się ostatnią w tej nawigacji. To urządzenie miało na dodatek ekran oporowy - co dziś wiele osób nie ogarnia, bo przecież ekran dotykowy w smartfonie czy tablecie działa poprzez lekkie muśnięcia paluchem a w przypadku ekranu oporowego trzeba mocno dźgać dołączonym rysikiem (paluchem też da radę) w ekran aby cokolwiek wyczuło.


To urządzonko nie służyło mi wyłącznie jako moja nawigacja GPS, mimo że posiadała bardzo czułą i dużą jak na obecne czasy antenę GPS. Ta nawigacja była nawet idealną alternatywą przenośnego komputera osobistego, na którym można było edytować proste dokumenty w wordzie a także zapewniało minimum rozrywki poprzez odtwarzacz audio-video prawie wszystkich formatów multimedialnych dzięki programowi TCPMP, był to odtwarzacz na miarę Winampa lub VLC, który nie tylko odtwarzał wszelkie formaty ale również polepszał dźwięk z tego urządzenia, a dźwięk był naprawdę przyzwoity, bez zakłóceń, bez szumów i z pięknym basem i górą - co mnie dziwiło że przy nawigacji można było wmontować taki niezły chip audio, głośnik również brzmiał niesamowicie głośno. Urządzenie choć przebyło już swoją drogę i dziś leży w muzeum, nie pozbyłem się go, bardzo miło wspominam po dziś dzień, gdy je włączam i widzę że wciąż działa i cieszy. \(◕ ͜ʖ◕)/


Tutaj macie link do tych aplikacji oraz gier, polecam sobie pobrać:
https://drive.google.com/open?id=1EnTUzjTwwXIJ5YK0xeKDT9UnhRhRLmC-