Te akumulatorki miały 0,2 volta i nie posiadały kontrolera ładowania, teoretycznie powinny być więc martwe bo ogniwa rozładowywane poniżej 2 volt powinny nieodwracalnie zostać uszkodzone a jednak nie, wszystko jest w porządku. Czy praktyka zweryfikowała teorie?
piątek, 6 września 2019

Może cię zainteresuje:
Projekty D.I.Y
Zobacz więcej projektów
Sprzęty i gadżety
Zobacz więcej sprzętów i gadżetów