wtorek, 16 czerwca 2020

Serialowy Robocop czy już istnieje w realu?

Czy serialowy robocop czyli policjant robot to już rzeczywistość? Chciałbym bardzo w to uwierzyć ale niestety do doskonałości tego serialowego wiele nam jeszcze brakuje, szukałem i szukałem w najróżniejszych artykułach naukowych czy istnieje już taka maszyna na świecie, ale to co znalazłem w ogóle nie sprawiło na mnie wrażenia. Prawda jest taka że taki robot byłby możliwy jedynie w taki sposób jak w serialu czyli prawdziwy ludzki mózg połączony z technologią i skafandrem kuloodpornym. Jednak do tej pory raczej nikomu nie udało się połączyć mózgu z technologią czy internetem.









Jak wiemy są minimalne postępy jeśli chodzi o sterowanie technologią za pomocą fal mózgowych EEG:
https://forbot.pl/blog/jak-dziala-sterowania-za-pomoca-fal-mozgowych-eeg-id26700



Jednak tutaj nie chodzi o sterowanie przy pomocy fal lecz fizyczne połączenie biologii z technologią, brakuje swoistego rodzaju "przejściówki" łączącej nerwy mózgu z przewodami od elektroniki






To o czym od lat słyszymy to niestety tylko marne podróbki robocopa, które co najwyżej wywołują uśmiech na twarzy niż faktyczny strach przed maszyną policjantem no i są to twory sterowane wyłącznie technologią mikroprocesorową, internetem czy też innymi gadżetami a nie faktycznym mózgiem biologicznym.



Pierwszym robotem jaki poznaliśmy i który rozpoczął służbę w policji jest oczywiście każdemu dobrze znany robot do rozbrajania ładunków wybuchowych, jednak jak każdy dobrze wie, on nie funkcjonuje automoniczne, lecz jest sterowany przez człowieka






Inne roboty o jakich słyszmy od wielu lat to na przykład:




Funkcjonariuszka Reem, czyli Robocop z Dubaju
https://exumag.com/reem-robocop-z-dubaju/



twórcy humanoidalnego robota Reem twierdzą, że jest to “ona”
Reem to nowoczesny, humanoidalny robot, stworzony przez hiszpańską firmę PAL-Robotics z siedzibą w Barcelonie. Katalończycy pierwszy prototyp androida zademonstrowali sześć lat temu, choć prace nad jego konstrukcją trwają od roku 2005.
Mierzący 170 centymetrów wzrostu oraz ważący 100 kilogramów robot ma patrolować ulice i centra handlowe, służąc radą zakłopotanym przechodniom.













Tym hełmem policjant zeskanuje cię i zmierzy temperaturę. To nowa normalność po COVID–19
https://www.spidersweb.pl/2020/05/helm-do-mierzenia-temperatury.html


Ma Androida, 4 GB RAM, dwie kamery i wyświetlacz, ale nie mówimy tu o smartfonie, lecz o futurystycznym hełmie policyjnym. Na ulicach Chin, Dubaju i Włoch policja dysponuje takim sprzętem i sprawdza na żywo wszystkich mijanych ludzi.
Nikt jeszcze nie wie, jak zmieni się świata po COVID–19, ale można założyć, że kolejny raz oddamy część naszej prywatności w imię poprawy bezpieczeństwa. Widać to już teraz na ulicach dużych miast w Chinach, w Dubaju i we Włoszech, gdzie policja dysponuje hełmami potrafiącymi skanować obywateli.
Hełm KC N901 stworzony przez chińską firmę KC Wereable trafił już do służb i jest naszpikowany elektroniką. Najważniejszym elementem są tu kamery, z których jedna nagrywa otoczenie w klasyczny sposób, a druga w podczerwieni, co umożliwia mierzenie temperatury mijanych osób.
W ten sposób można wyłapać z tłumu osoby, które mają podwyższoną temperaturę. Nie jest to oczywiście równoznaczne z zakażeniem wirusem SARS-CoV–2, ale jednocześnie jest najczęstszym objawem COVID–19.













Policyjny robot kompletnie zignorował kobietę wzywającą policję

https://www.wp.pl/?s=https%3A%2F%2Ftech.wp.pl%2Fusa-policyjny-robot-kompletnie-zignorowal-kobiete-wzywajaca-policje-6433562626016897a&nil&src01=6a4c8&c=96USA.


Amerykanie testują już pierwsze roboty policyjne. Jednym z nich jest Knightscope K5 "HP RoboCop", należący do komendy w Huntington Park. Niestety wygląda na to, że roboty są bezużyteczne.
Pod koniec 2017 roku firma Knightscope przedstawiła trzy modele robotów, które mają strzec naszego bezpieczeństwa lub prawa. Kilka z nich trafiło do oddziałów policji, dokładnie tak jak bohater tej historii - "HP RoboCop". Niestety roboty nie do końca działają tak, jakbyśmy sobie to wyobrażali.
Policyjny robot - maszyna niczym ze sci-fi, ale nie działa
Robot przypominający "Daleków", najbardziej przerażających antagonistów serialu "Doctor Who", ignoruje nawoływanie o pomoc. A przecież wydawałoby się, że najważniejszą cechą tego typu maszyn powinna być umiejętność komunikacji i rozumienia ludzkich potrzeb oraz zagrożenia. Nic bardziej mylnego.
Jak informuje komisariat w Huntington Park, robot nie jest w stanie wezwać oddziału policji. I to w dodatku za pomocą "przycisku alarmowego". Zbulwersowani obywatele pytają zatem, czy ten robot pełni w ogóle jakąś funkcję? Wygląda na to, że póki co faktycznie jest bezużyteczny.




Chińska policja pokazała pierwsze egzemplarze automatycznych funkcjonariuszy w stylu Robocopa

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/chinska-policja-pokazala-pierwsze-egzemplarze-automatycznych-funkcjonariuszy-w-stylu





Policja z Handan ogłosiła użycie trzech rodzajów robotów policyjnych. Każdy z nich wykorzystuje sztuczną inteligencję, przetwarzanie danych w chmurze, nawigację laserową oraz system kolekcji danych typu Big Data.



Pierwszy z nich to robot patrolu drogowego, który przypomina funkcjonariusza policji w żółtym mundurze i białym kapeluszu, może identyfikować i robić zdjęcia kierowców popełniających wykroczenia drogowe. Drugi udziela porad na stacjach diagnostycznych i jest w stanie odpowiadać na pytania. Trzeci natomiast ma na celu ostrzeganie kierowców przed wypadkami i robotami drogowymi.






Jeden z kolejnych robotów także rozczarowuje


Pierwszy "drogówkowy RoboCop" nieco rozczarowuje

https://www.donald.pl/artykuly/nwtURb8g/pierwszy-drogowkowy-robocop-nieco-rozczarowuje







instytut SRI International zaprezentował natomiast pierwszy projekt robota, który miałby wspomagać pracę funkcjonariuszy drogówki. Eksperci są nieco rozczarowani, bo okazało się, że wygląda on w zasadzie jak tablet na kiju z policyjną czapką.
Maszyna, która została wmontowana w radiowóz, miałaby wyręczyć policjantów w prostych kontrolach. Robot, wyposażony w mikrofony, głośniki, kamery i skaner ma wysuwać się z samochodu i za jego pośrednictwem funkcjonariusz może przeprowadzić kontrolę kierowcy. Robot może m.in. zeskanować prawo jazdy i wydrukować mandat. Potrafi też rozłożyć kolczatkę, uniemożliwiając kierowcy ucieczkę.
Projektanci robota upatrują szansę jego zastosowania szczególnie w przypadku niebezpieczeństwa, np. podejrzenia, że zatrzymany kierowca jest uzbrojony.
- Przy tak niebezpiecznych interakcjach między ludźmi na drogach, może nadszedł czas wysłania tam robota, takiego, który nie może skrzywdzić ani zranić. Nasz robot pojawił się między ludźmi, by wszyscy byli bezpieczni - tłumaczy pomysłodawca projektu, Rueben Brewer.











Myśleliście że będzie coś więcej? No ja też jestem niemile zaskoczony, pozostaje nam rozkoszować się najlepszym serialem science fiction wszech-czasów  😜





Whatsapp Button works on Mobile Device only

Wpisz czego szukasz i kliknij w ikonkę lupy