Właśnie teraz jest okazja do rozmyślań, właśnie teraz gdy nastąpiła ogromna (największa) awaria youtube wszech-czasów.
To powinno dać naprawdę wiele do myślenia, że tak naprawdę internet może zniknąć choćby na kilka godzin, dni albo i na zawsze (nic nie trwa wiecznie, google+ też daje wiele do myślenia ludzi pozbawi się ogromnego narzędzia do publikowania treści, cała zawartość serwisu ulegnie destrukcji) i co wtedy ? Jak żyć?
Ludzie może nawet zgłupieją po odcięciu od takich serwisów. No właśnie, ludzie dziś żyją jakby nic nie miało się złego wydarzyć (żyją bezmyśłnie, z dnia na dzień, myśląc że stworzyli sobie super bezawaryjną cywilizację), a to najgorsze podejście z możliwych.
źródło: https://www.purepc.pl/internet/swiatowa_awaria_serwisu_youtube_najwieksza_w_historii
Nie chcę wzbudzać sensacji, ale analiza ruchu w Internecie dla mnie wskazuje, że jest to jedna z największych awarii w historii sieci Internet. Nie działa nie tylko strona internetowa serwisu YouTube, ale też aplikacje z nim związane. Doniesienia o awarii serwisu YouTube płyną z całego świata. Nie jest to więc problem ograniczony regionalnie. Niestety, publikację odczytacie być może już po usunięciu usterki. W środku nocy jednak, zapewniam Was, Internet obiegła prawdziwa panika. Nastąpił duży spadek obciążenia, jeśli chodzi o przepustowość bo wszystkie wyniki i czasy ładowania stron z całego świata poszły w górę. To trochę pokazuje stan naszej cywilizacji, ale to jest temat na zupełnie inną dyskusję.(...)
Światowa awaria serwisu YouTube. Największa w historii To nie jest clickbait. Serwis YouTube obecnie jest największą na świecie platformą umożliwiającą udostępnianie filmów. Serwis został uruchomiony 14 lutego 2005 roku i od tamtego czasu stale zyskuje na popularności, pomału zagrażając różnym platformom VOD, a nawet tradycyjnym stacjom telewizyjnym. Od 2006 roku serwis YouTube należy do giganta w branży IT, jakim jest Google, a więc firma obecnie kojarzona przede wszystkim z zarabianiem na reklamach. W ostatnich godzinach na świecie zapanował swego rodzaju chaos. W serwisie YouTube nie można zobaczyć żadnego filmu. U niektórych internautów pobudziła się agresja.