Oto kolejny gadżet od chińczyka, co to takiego? To ręczny generator prądu o dużej mocy. Sam jestem zaskoczony, ale potrafi on wytworzyć prąd o natężeniu kilku amper. Zobaczcie tutaj, kręcąc korbą, mogę wytworzyć na tyle prądu by zasilać tablet lark wraz z podpiętym dyskiem twardym, zobaczcie że wszystko działa i nawet się wczytuje.
Konstrukcja tego urządzenia jest bardzo prosta, jest to zwykły silnik, taki jak do wkrętarek, wraz z odpowiednią przekładnią by ruch korbą zwiększył kilkukrotnie obroty silnika. zostało to tak dobrze zaprojektowane, że jest także koło zamachowe, by nie musieć się wysilać zbytnio przy kręceniu.
Wbudowana została także przetwornica, z możliwością wyboru napięcia w zakresie od półtora, do 15 volt. Cała konstrukcja jest solidnie zbudowana, z metalowej obudowy.
Oczywiście można mieć zastrzeżenia co do tego ciągłego kręcenia korbą, może ręka zaboleć na przykład od ładowania smartfona przez jedną godzinę lub dwie. Jednak uważam że w czasach gdy zagraża nam wojna atomowa, i braki w dostawie prądu, to takie urządzenie jest idealne i lepiej mieć to niż nie mieć prądu w ogóle. Panele solarne też uzależnione są od dobrej pogody i dnia, a generatory spalinowe od paliwa, natomiast ten działa zawsze. Takich generatorów używało nawet wojsko, na przykład w radiostacjach nadawczych.
Oczywiście nie mógłbym być sobą, jeśli nie zbudował bym na podstawie tego generatora jakichś większych projektów. I tak oto zbudowałem również nożny generator, Projekt ten zobaczycie w przyszłych filmikach, opiera się on na trenażeru rowerowym, gdzie podpinam ten generator specjalną przejściówką z klucza nasadowego, i jadąc na rowerze w miejscu, wytwarzam sobie prąd. Jest to o tyle fajne rozwiązanie, że w ogóle nie trzeba się przy tym męczyć, ani szybko pedałować. Wystarczy lekka siła, i mam kilka amper natężenia prądu, zdolne zasilić nam smartfony, tablety, i wiele innych mniejszych urządzeń.