W tym artykule poruszę sytuację jaka zaszła nie tak dawno i w jaki sposób został potraktowany mój znajomy, moderator naszej grupy facebookowej i discorda.
Zajmuje się on nie od dziś tworzeniem aplikacji na smartfony, posiada także aktywne konto dewelopera na google play. Ostatnio stworzył aplikację mobilną "Kurnik" która miała ułatwić użytkownikom tego serwisu z gierkami użytkowanie go na smartfonach, gdyż serwis kurnik nie posiada żadnej oficjalnej aplikacji ani też nie jest przystosowany do urządzeń mobilnych. Można by powiedzieć że jest po prostu stroną "retro", gdyż taki prosty wygląd strony był znany kilka lub nawet kilkanaście lat temu.
Zobaczcie poniższą rozmowę właścicieli kurnika z użytkownikiem, który stworzył darmową aplikację działającą na zasadzie zwykłej przeglądarki internetowej z wklejonym linkiem do kurnik pl.
Oczywiście na wstępie trzeba wspomnieć że w żadnym przypadku nie jest to działanie niezgodne z prawem ani łamiące prawa autorskie. Dlaczego więc właściciele kurnika aż tak nerwowo i niesprawiedliwie zareagowali? Strasząc młodego twórcę sądami, prawnikami a na sam koniec robiąc mu na złość i zgłaszając jego konto google a nawet dopuszczając do sytuacji nadszarpnięcia dobrego imienia i wiarygodności do jego twórczości?
Aplikacja ta cieszyła się coraz większą popularnością wśród użytkowników nie tylko z polski, nie przekierowywała do żadnych złośliwych stron ani nie wymagała żadnych nadzwyczajnych uprawnień, które by w jakikolwiek sposób mogły narazić na utratę bezpieczeństwa użytkowników aplikacji, twórca tej aplikacji na niej nic nie zarabiał, stworzył z dobrego serca i tak naprawdę nabijał popularności serwisowi kurnik. Dlaczego więc autorzy kurnika zamiast dogadać się kulturalnie z twórcą aplikacji by zrobić z niej apkę oficjalną, by udostępnić kod źródłowy, by nic nie było robione potajemnie, uzgodnić pokojowo warunki współpracy zaczęli tak niemiło go traktować ?
Można by jeszcze zrozumieć że admini kurnik pl nie byli zadowoleni z tego że aplikacja nie ma w tytule dopisku (nieoficjalna) lecz była taka informacja w opisie aplikacji.
Z drugiej jednak strony, autor aplikacji nazwał ją Kurnik lecz nie złamał żadnych praw autorskich robiąc pod tę nazwę jakiejś konkurencji czy własnego serwisu lecz po prostu "embedował" czyli umieścił link do oficjalnego kurnika w przeglądarce tej aplikacji. Dopiero całkowity brak informacji mógłby być uznany za podszywanie się pod czyjś serwis albo wstawienie tam własnej strony internetowej.
Według mnie twórcy kurnika nie powinni w taki nerwowy sposób reagować, tym bardziej że aplikacja stawała się coraz bardziej popularniejsza i nabijała nowych użytkowników serwisowi. Powinni podejść bardziej profesjonalnie do tematu, normalnie dogadać z twórcą by ta aplikacja pozostała na google play, lub jeśli nie aby ją wycofać. A nie żeby w ten sposób potraktować twórcę, a na koniec oszukać użytkowników tej aplikacji wklejając fałszywą informację o "wirusie, trojanie" - jest to bardzo nieuczciwe zagranie ze strony kurnika, gdyż autor aplikacji nie zamierzał nic złego uczynić, miała to być fanowska nieoficjalna wersja aplikacji (całkowicie bezpłatna) w przeciwieństwie do postępowania kurnika.
Oto screeny rozmów: