nie da się, nie da rady, kup profesjonalny sprzęt, skorzystaj z profesjonalnej pomocy, informatyka, instalatora
- tak kończą się prawie wszystkie tematy, w których ludzie poszukują informacji lub pomocy na własną rękę, smutne ale prawdziwe
Ja chciałbym pokazać tutaj jeden z kolejnych przykładów
Chodzi o temat:
Przerobienie telefonu na zdalne wysyłanie MMS jako monitoring
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2302640.html
Oczywiście jak każdy inny tego typu temat, kończy się słowami:
nie da się nie da rady, nie kombinuj, kup za kilkaset lub kilka tysięcy sprzęt profesjonalny
A jednak chciałbym pokazać że DA SIĘ! DA RADĘ ZROBIĆ LUB POKOMBINOWAĆ SAMEMU aby nie narażać się na ogromne koszty ale przynajmniej mieć namiastkę danego rozwiązania
Przerobienie dowolnego smartfona na monitoring GSM z powiadomieniem email lub na MMS wraz z fotkami czy filmami nagranymi po wykryciu ruchu jest jak najbardziej możliwe.
Jest wiele różnych aplikacji w google play - wiadomo sporo jest bezużytecznych śmieci,
swoją drogą google play cały czas robi porządki, choć można uznać że bezskutecznie:
Google Sklep Play. Ponad 600 mln osób dało się nabrać.
https://tech.wp.pl/google-sklep-play-ponad-600-mln-osob-dalo-sie-nabrac-koniecznie-usun-te-aplikacje-6468264332805761a
Jednak są perełki, które działają jak najbardziej prawidłowo.
Oto moje propozycje aplikacji, które potrafią przerobić smartfon na pełnoprawną kamerę zdalną wykrywacz ruchu oraz powiadomienie GSM/MMS/MAIL w razie wykrycia ruchu
Na czele oczywiście płatna aplikacja za 10 zł:
Motion Detector
https://play.google.com/store/apps/details?id=org.motion.detector
aplikacja pozwala na wykrycie ruchu oraz powiadomienie na inny telefon poprzez sms, mms wraz ze zdjęciem wykrytego ruchu w kamerze czy też uruchomienie alarmu głosowego, może też przesyłać od razu pliki na zewnętrzne serwery ftp (fotki oraz filmy)
Ta aplikacja całkowicie starcza by zrobić monitoring z prawdziwego zdarzenia a ewentualny złodziej jest bezradny ponieważ zanim zdążyłby zniszczyć smartfon z kamerą, ten zdoła przesłać nam fotki lub filmy przez sieć GSM
Druga opcja to oczywiście bezpłatna alternatywa
Motion Detector
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.mtat.motiondetector
aplikacja działa tak samo jak ta powyżej z tym że brakuje w niej wysyłania zdjęć przez mms, lecz potrafi nas powiadomić np połączeniem telefonicznym że wykrywa ruch
Komentarze użytkowników:
Jeszcze inna opcja to aplikacja, której nie ma już w sklepie google, ale jest dostępna np. w serwisie aptoide
Chodzi o:
MSVR - motion spy video recorder
https://motion-spy-video-recorder.pl.aptoide.com
Aplikacja ta naprawdę ma wiele możliwości, wysyła przez mms zdjęcie z wykrytym ruchem, uruchamia alarm, wysyła nagrane filmy przez mail - sam jej długo używałem z powodzeniem kiedyś
Kolejna aplikacja to
Motion Detector Pro
https://play.google.com/store/apps/details?id=dk.mvainformatics.android.motiondetectorpro.activity\
ta z kolei wykrywa nawet najmniejszy ruch, zmieniamy czułość suwakiem a zdjęcia przesyła od razu na zewnętrzny serwer gdzie mamy od razu podgląd z innego miejsca świata
Jeszcze inną opcją jest skorzystanie z serwisu https://alfred.camera/webapp
tam mamy możliwość stałego monitorowania pomieszczeń oraz zapisywania obrazu, a także podgląd z noktowizora o dziwno ten efekt daje spore możliwości, warto skorzystać z tego serwisu i przekonać się samemu.
Ale co najważniejsze ta opcja nie wymaga aby posiadać zewnętrzny adres IP w sieci mobilnej, wszystko odbywa się poprzez zewnętrzny serwis.
Sama usługa pobiera niewiele transferu i uruchamia się tylko wtedy gdy łączymy się ze smartfonem, sam smartfon także działa jako czujka i zapisuje na serwer daną aktywność, podaje też dokładny wykres naładowania akumulatora.
Jak widać, wszystko da radę zrobić, taki smartfon z powodzeniem może służyć za dobry system alarmowy i monitoring, wystarczy jeszcze podpiąć spory powerbank albo zasilanie i już mamy zdalny system monitoringu.
Niestety prawda jest taka że jedno z największych forów dyskusyjnych nie jest w stanie pomóc użytkownikom i to jest bardzo smutne.
Bo jeśli istnieje jakiekolwiek rozwiązanie amatorskie to obowiązkiem człowieka powinno być informowanie innych ludzi o czymś takim ale jak widać nie każdy ma odpowiednio wyszkolone sumienie, woli też trzymać "tajemnice" oraz wiedzę dla siebie.
Ja przez kilka lat dzieliłem się wiedzą zarówno na tym portalu, forum dyskusyjnym, grupie oraz czacie - nie jest to żaden problem by dzielić się wiedzą i doświadczeniem z innymi. Jest wiele takich osób, powstały też różne alternatywy elektrody i bardzo dobrze.